Max’s Mints to organiczne i w 100% naturalne miętówki, występujące w 6 niezwykle smacznych postaciach: Mentol, Mięta, Cytryna, Imbir, Lukrecja i Kawa. Twórcy tego miętówek, czyli  Max, Floor i ich ojciec mają standardy wysokiej jakości jeżeli chodzi o ekologie, dlatego ich wyrób jest nie tylko organiczny ale również wykonany w 100% z naturalnych składników wolnych od sztucznych barwników, smaków i zapachów. Dlatego przekąska ta nie tylko jest lepsza sama dla siebie, ale także dla świata, ponieważ jej twórcy zrobili wszystko, aby być jak najbardziej przyjaźni planecie. Jednak czy zastanawiałeś się jak powstają te smaczne i zdrowe pomysły? Poznaj historię powstania pysznych miętówek Max’s Mints, dzięki wywiadowi z Floor van den Steen, współzałożycielką marki Brix Food, oraz współtwórczynią tych niesamowicie dobrych miętówek.

 

Czy możesz się nam przedstawić?
Tak, z przyjemnością! Nazywam się Floor, mam 31 lat, jestem siostrą Maxa i współzałożycielem Max’s Organic Mints. Poza tym jestem mamą malutkiej Niny, uwielbiam dobre jedzenie i od zawsze jestem zakochana we Włoszech. Dodatkowo jak byłam jeszcze dzieckiem, bardzo chciałam zostać bibliotekarką, ale jak widać życie bywa pokręcone!

Czym się zajmowałaś zanim zaczęłaś przygodę z Max’s Organic Mints?
Moje życie od kiedy pamiętam kręciło się wokół jedzenia. Po ukończeniu studiów marketingowych we Włoszech, bardzo szybko chciałam założyć własna firmę, najlepiej zajmująca się dobrymi produktami spożywczymi. Byłam zainspirowana włoska kultura kulinarna, ponieważ to jak oni traktują jedzenie jest po prostu niesamowite. Najlepszy makaron jest zawsze zrobiony ręcznie od podstaw, a najlepsze mięso nigdy nie pochodzi z supermarketu, tylko bezpośrednio od rolnika. Najlepiej znajomego. Najmilej wspominam niedziele, kiedy zgromadzaliśmy się w około 15 osób, aby podzielić się wspaniałym makaronem z najlepszym grillowanym mięsem. Tak właśnie powinno wygładzać smaczne życie! 

Po powrocie do Holandii, w mojej głowie wciąż była myśl o rozpoczęciu własnej działalności. Jednak jeszcze nie miałam „tego jedynego” pomysłu. W tym czasie spotkałam na swojej drodze wielu inspirujących przedsiębiorców spożywczych, i trafiłam do holenderskiej sieci supermarketów ekologicznych Marqt, gdzie zaoferowano mi pracę marketerki. Tak dobrze to do mnie pasowało, że nie chciałam przepuścić takiej okazji. Po Marqt pracowałam w The Questionmark Foundation. Jest to instytut badawczy, który zajmuje się dbaniem o to, aby produkty z supermarketów były zdrowsze i bardziej zrównoważone. Dzięki temu zaangażowałam się w strartup Zeemansboter oferujący masło orzechowe.

Kiedy wpadłaś na pomysł, aby otworzyć Max’s Organic Mints?
Założyłam Max’s Organic Mints, a właściwie organizację Max’s, Brix Food, wraz z moim ojcem Pieterem. Miał on ugruntowaną karierę w branży cukierniczej, a po latach zapragnął wprowadzić na rynek swój własny produkt. Ponieważ wiedział, że podzielam jego pragnienie, zasugerował mi wspólne rzucenie się na głęboką wodę. Dzięki jego specjalistycznej wiedzy w zakresie cukiernictwa, oraz mojemu podejściu do kwestii zrównoważonego rozwoju nasza pozycja z wyrobami cukierniczymi ugruntowała się powyżej supermarketowej półki. 

Jakie zdrowsze produkty można było znaleźć na rynku i gdzie było miejsce na ulepszenia?
Podczas researchu rynku zauważyliśmy, zmiany żywności na dobre wśród czekolad (Tony’s i Lovechock), jednak zdrowe produkty były też w herbatnikach (Farm Brothers, Koeckebackers). Mimo to w sekcji miętówek od lat na półkach sklepowych rządziły te same, niekoniecznie zdrowe marki. Tak właśnie zrodził się nasz pomysł. Brix Food, firma stojąca za Max’s Mints, nawiązuje do naszego nazwiska, van der Steen. Dla nas Brix jest symbolem cegieł, ponieważ żywność jest budulcem naszego ciała. Dzięki Brix Food, mamy  nadzieję wprowadzić na rynek więcej produktów dobrej jakości, aby pomóc konsumentom w dokonywaniu lepszych, i bezpieczniejszych wyborów żywności.

Co zrobiłaś, aby rozpocząć działalność?
Cóż, pomysł to jedna rzecz, ale dopiero od niego zaczyna się prawdziwa praca! Założenie firmy i rozwój produktu wymaga naprawdę wiele czasu. Zaczęliśmy od zastanowienia się, jakie są wstępne warunki dobrego produktu. Na przykład Miętówki Max’s Mints są ekologiczne, w 100% naturalne i wegańskie. Co niestety nie jest normą w wypadku miętówek. Są one również pakowane przez spółdzielnię socjalną, w puszki które można poddawać recyklingowi w nieskończoność.

Czy wiesz, że puszka jest jednym z niewielu materiałów, które można poddawać recyklingowi w nieskończoność bez utraty jakości?
Naturalnie, aby dojść do stadium produktu, musieliśmy wpierw poradzić sobie z praktyczną stroną rozwoju produktu. Jak zapakować produkt, który wykonamy, jak będzie się nazywał i wiele innych niewiadomych. W momencie gdy znaleźliśmy producenta dla naszych miętówek w naszych własnych smakach, oraz osobnego producenta dla opakowań, wymyśliliśmy nazwę. Max’S Mints zapożyczyliśmy od imienia mojego brata, Maxa. Mimo że jesteśmy już w dobrym punkcie, zawsze jednak pozostaje coś do poprawy! Na przykład kupujemy puszki Max’s poza Europą i są one transportowane statkiem do Holandii, dlatego jednym z naszych pragnień jest obliczenie emisji CO2 i prześledzenie tego, w jaki sposób możemy to zrekompensować, ale wszystko to w swoim czasie!

Gdzie jesteś teraz? Powiedz nam trochę więcej o swojej firmie i produktach.Miętówki Max’s Mints są dostępne w 6 zaskakujących i niesamowicie smacznych smakach; mentol, mięta, cytryna, imbir, lukrecja i kawa. Ponadto mamy 2 rodzaje opakowań, a mianowicie puszkę 35 gramów i puszkę 14 gramów. Na początku 2017 r. zaczęliśmy sprzedawać ograniczony asortyment i nieco mniej intensywną paletę smaków. Jesteśmy teraz bardzo dumni z naszego asortymentu i dążymy do jego szerszej dystrybucji. Naszymi pierwszymi klientami po wprowadzeniu byli detaliści ekologiczni. Ekoplaza, Market i Landmarkt są oni naszymi klientami od samego początku. Powoli, ale konsekwentnie zbliżamy się do segmentu produktów mobilnych i gastronomicznych. Jesteśmy przekonani, że gdziekolwiek teraz znajdziesz markę miętówek, mogą się znaleźć też Max’s Mints. Możemy mieć zrównoważone podejście do produktu, ale klienci kupują je głównie, ponieważ Miętówki Max’s Mints są po prostu zabawne i pyszne! To, że klienci dokonują „dobrego” wyboru, kupując Max, co jest dla nich miłym dodatkiem.

 

 

Czy już wiesz jak z małych rzeczy rodzą się wielkie pomysły?

0